Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#jan paweł 2

Niezwykle sprawny papież

MichaU2019-11-30, 16:38
Ciekawostka z formie gifa - jeden z największych Polaków, pomimo zaawansowanego wieku, wciąż był całkiem gibki.

Ewolucja

g................t • 2014-02-14, 10:14
Smutne to, tak szczerze.

Marcial Maciel Degollado

Cormacze2013-07-20, 18:53
Marcial Maciel Degollado (ur. 10 marca 1920 w Cotija de la Paz w Meksyku, zm. 30 stycznia 2008 w Houston) - katolicki prezbiter, założyciel zgromadzenia Legion Chrystusa (L.C.).
(...)W związku ze skandalami seksualnymi, o które oskarżony był Maciel, papież Benedykt XVI nakazał zakonnikowi rezygnacje z działalności publicznej i spędzenie reszty dni na modlitwie i pokucie. W lutym 2009 roku rzecznik zakonu Paolo Scafaroni podał ponadto, że ksiądz Marcial Maciel utrzymywał regularne stosunki seksualne z pewną kobietą, która urodziła mu córkę. Miał też kilkoro dzieci z inną kobietą, które domagają się spadku. Rok po śmierci Maciela rzecznik Legionu Chrystusa podał, że Maciel spłodził co najmniej trójkę dzieci z dwiema kobietami. Według Alejandro Espinozy, autora książki El ilusionista, ksiądz Maciel uwodził też bogate, bogobojne kobiety dla ich pieniędzy. Jeden z synów ojca Maciela pozwał Legion Chrystusa o odszkodowanie za molestowanie przez własnego ojca.

1 maja 2010, po naradzie z udziałem papieża Benedykta XVI na temat skandalu pedofilii i seksualnego wykorzystywania seminarzystów przez Maciela, Watykan przyznał, że duchowny dopuścił się skandalu najcięższego i niemoralnego zachowania, licznych przestępstw i prowadził życie pozbawione skrupułów. W oświadczeniu czytamy też: Najcięższe i obiektywnie niemoralne zachowania ojca Maciela, potwierdzone przez niepodważalne świadectwa, jawią się niekiedy jako prawdziwe przestępstwa i ukazują życie, pozbawione skrupułów i autentycznych uczuć religijnych.

Proceder seksualnego wykorzystywania dzieci (molestowanie seksualne ok. 30 małoletnich członków Legionu, w latach 1940-70) i seminarzystów przez Maciela trwał przez dziesięciolecia. Watykan nie reagował na skargi i zarzuty, kierowane przez ofiary kapłana. W swoim oświadczeniu Watykan przyznał, iż traktowane były one jak kalumnie(niesłuszne oskarżenia). Przedostawanie się informacji o przestępstwach do opinii publicznej było utrudnione z uwagi na fakt, iż członkowie zgromadzenia zobowiązani byli do zachowania tajemnicy na temat tego, co się wewnątrz niego dzieje.

Chrześcijanie przejrzyjcie na oczy wasz Wojtyła nie był taki dobry jak wam sie wydaje. To nie jest moda to są po prostu fakty których wy nie przyjmujecie do wiadomości bo wam całe życie mówiono że był to złoty człowiek. No chyba ,że akceptowanie, błogosławienie pedofila nie jest złym uczynkiem...

Dziecko w sieci

H................g • 2013-04-01, 17:34

Ogólnie nie mam nic do Jana Pawła 2, ale po prostu ten obrazek mnie rozj🤬 i postanowiłem go tu wkleić

beatyfikacyjny trolling

teken2011-05-01, 23:16


Cytat:

W trakcie uroczystości beatyfikacyjnych przed Katedrą dwóch mężczyzn rozłożyło transparent z podobizną Jana Pawła II i napisem "to nie jest mój ojciec". Mężczyźni - podający się za artystów - zostali spisani przez policjantów. W manifestacji próbowali przeszkodzić im wierni, którzy zasłaniali transparent parasolkami. Interweniowali także księża.



Cytat:

Pół godziny po rozpoczęciu mszy niedaleko wiernych, dwóch mężczyzn rozłożyło umocowany na kijach transparent z podobizną papieża Polaka i napisem "to nie jest mój ojciec". Po kilku minutach podeszli do nich zabezpieczający uroczystości policjanci i strażnicy miejscy. Mężczyźni zostali spisani, ale manifestacji im nie uniemożliwiono. Mniej więcej w tym samym czasie do manifestujących podeszli także księża, którzy próbowali namówić ich do uszanowania obchodów. Nic to jednak nie dało, gdyż - jak tłumaczyli mężczyźni - mieli konstytucyjne prawo, by tam być. - Jesteśmy artystami, a to jest akcja artystyczna. Akcja, która ma pokazać, że nie wszyscy myślą tak samo. Moim ojcem nie jest papież - tłumaczył jeden z nich.



Cytat:

W pewnym momencie do mężczyzn podszedł ksiądz wraz z nastolatkiem ubranym w dresy. Chłopak dwukrotnie odepchnął jednego z manifestujących. - Wypad stąd, bo zaraz wylądujesz na ziemi - groził mu. Ani stojący obok ksiądz, ani oddaleni o kilkanaście metrów dalej policjanci, ani nawet obecny przy całym zdarzeniu minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski nie zareagowali.



To się nazywa wolność słowa i tolerancja odmiennego zdania



Normalnie trolling na skalę światową, każdy początkujący troll powinien uczyć się od nich

źródło

JP Firma na 100%

rrdzony2010-06-17, 22:13
Wielkie Yo! dla wszystkich ziomków z duszpasterstwa.